Czwarty dzień obozu pod znakiem kreatywności, dobrej zabawy i wspólnych przygód
Już od rana panowała radosna atmosfera – uczestnicy z energią rozpoczęli dzień, gotowi na nowe wyzwania. Pierwsza część warsztatów poświęcona była tworzeniu wygniotek – miękkich, antystresowych zabawek, które dzieci wykonywały własnoręcznie, używając balonów oraz mąki ziemniaczanej. Uczestnicy eksperymentowali z materiałami i dekoracjami, tworząc unikalne przedmioty, które nie tylko cieszyły oko, ale też pomagały się zrelaksować.
Następnie obozowicze wzięli udział w zadaniu opartym na spostrzegawczości i koncentracji – „pamięciowym torze”. Była to specjalnie przygotowana trasa z ukrytymi przedmiotami i wyzwaniami, które trzeba było zapamiętać i odtworzyć po jej przejściu.
Po intensywnym i twórczym poranku przyszedł czas na pyszny obiad, który dodał energii przed kolejną atrakcją – wyjściem do kina Apollo. W komfortowej sali kinowej dzieci obejrzały film „Lilo i Stich” – poruszającą i pełną humoru opowieść o przyjaźni, lojalności i tym, że rodzina to coś więcej niż tylko więzy krwi. Film wywołał wiele emocji – od śmiechu po wzruszenie – a po seansie długo jeszcze toczyły się rozmowy o ulubionych bohaterach i ich przygodach.
Ten dzień przyniósł nie tylko nowe doświadczenia, ale też mnóstwo radości i cennych wspomnień. Obóz to nie tylko miejsce – to codziennie tworząca się historia pełna emocji, nauki i przyjaźni.
Ostatnia godzina wychowawcza nad jeziorem Vilnoja: piekliśmy nie tylko kiełbaski, ale i wspomnienia 🔥🌭💭
Dziś klasa 8 wraz z wychowawczynią Bożeną Kilnienė nie tylko zakończyła rok szkolny – my go upiekliśmy. Dosłownie i w przenośnie. Nad malowniczym jeziorem Vilnoja, otoczeni zielenią i śmiechem przyjaciół, piekliśmy kiełbaski... a razem z nimi – wspomnienia, które każdy z nas zabierze ze sobą na wakacje.
Dym unosił się ku niebu jak nasze marzenia, a każda trzaskająca iskra w ognisku przypominała nam nasze klasowe przygody – czasem poważne, ale częściej wesołe.
Rozmawialiśmy, śmialiśmy się, dzieliliśmy się najpiękniejszymi wspomnieniami z całego roku i po cichu marzyliśmy o wakacyjnych cudach. ✨
To nie była zwykła godzina wychowawcza. To było małe święto. Bzyczały nie tylko komary – bzyczały nasze serca.
Upamiętnienie Dnia Żałoby i Nadziei w naszej szkole
Dziś w naszej szkole obchodziliśmy Dzień Żałoby i Nadziei. Na wyjątkową lekcję zaprosiła uczniów nauczycielka języka litewskiego – Vita Burzdžiuvienė.
Podczas zajęć nauczycielka podzieliła się historią swojej rodziny – zesłanych na Syberię, do odległego Kraju Krasnojarskiego. Osobiste i poruszające świadectwo pozwoliło uczniom zbliżyć się do jednego z najbardziej bolesnych okresów w historii narodu litewskiego – zesłań, strat, przetrwania w chłodzie i niepewności.
Cieszymy się i doceniamy możliwość usłyszenia tych żywych historii z ust świadka– pomagają one nie tylko zrozumieć przeszłość, ale też kształtują szacunek, odpowiedzialność i wzmacniają naszą pamięć historyczną.
Dziękujemy pani Vicie za pełną sensu lekcję, otwartość i żywe połączenie z historią.
Podróż w czasie: odkrywanie wileńskiej katedry i Starego Miasta
Uczniowie klasy szóstej, wraz z pedagogiem specjalnym Agne Armaliene oraz trzema uczniami z klasy dziewiątej, wyruszyli na edukacyjną wycieczkę po Katedrze Wileńskiej i jej podziemiach. Przewodniczka w ciekawy sposób opowiadała o Barbarze Radziwiłłównie, Zygmuncie Auguście, ich historii miłosnej oraz o królewskich grobach odkrytych w kryptach katedry, warstwach archeologicznych, a nawet odnalezionych tam skarbach.
Uczniowie dowiedzieli się, że architekt Laurynas Stuoka-Gucevičius, który zaprojektował obecną fasadę wileńskiej katedry, jest także autorem słynnego rotundowego kościoła w Suderwie.
Po zwiedzaniu wszyscy weszli na dzwonnicę katedralną, z której roztaczał się widok na starówkę wileńską. Przewodniczka opowiedziała, że dzwonnica to nie tylko wieża z zegarem, ale również dawna wieża murów obronnych Wilna.
Na zakończenie dnia uczniowie szóstej klasy, wspierani przez uczniów klasy dziewiątej, wzięli udział w grze terenowej po Starym Mieście. Podzieleni na trzy grupy, kierując się mapą, szukali obiektów historycznych i wykonywali różnorodne zadania.
Było to nie tylko spotkanie z historią Wilna, ale również świetna okazja do wzmacniania współpracy, pogłębiania wiedzy z języka litewskiego, słuchania, odkrywania i nauki przez doświadczenie.
Trzeci dzień obozu: twórczość, kolory i sekrety wełny
Trzeci dzień obozu przyniósł uczestnikom wiele ciepłych emocji, twórczych doświadczeń i nowych odkryć.
Na początku dnia dzieci wzięły udział w inspirujących warsztatach malarskich prowadzonych przez artystkę Bożenę Naruszewicz. Obozowicze tworzyły piękne obrazy i odkrywały, jak poprzez sztukę można wyrażać swoje emocje, wspomnienia i marzenia. Była to nie tylko lekcja malarstwa, ale także czas na swobodną ekspresję i budowanie pewności siebie.
Następnie uczestnicy mieli okazję poznać świat wełny podczas edukacyjnych warsztatów „Akwarela z wełny”, które poprowadziła Elwira Černiuvienė. Podczas zajęć dzieci dowiedziały się o właściwościach wełny, jej zastosowaniu w sztuce i życiu codziennym. Dzieci stworzyły kolorowe ramki z wełny – każda praca była wyjątkowa i odzwierciedlała indywidualność autora. Proces twórczy pomagał nie tylko rozwijać sprawność manualną, ale również uczył cierpliwości i skupienia.
Po smacznym obiedzie oraz krótkiej chwili odpoczynku, na dzieci czekała druga część dnia z różnorodnymi zajęciami. Obozowicze spędzali czas grając w gry zespołowe, inni wybierali spokojniejsze aktywności przy stole, a najbardziej twórczy kontynuowali rozpoczęte projekty.
Dzień minął w ciepłej, serdecznej atmosferze – pełen uśmiechów, odkryć i wspólnoty.
Drugi dzień obozu „Promyczek” – spotkanie z nauką i gwiazdami
Drugiego dnia obozu uczestnicy wybrali się na wycieczkę edukacyjną do Muzeum "Mokslo sala" w Kownie. Tam mieli okazję zapoznać się z interaktywną ekspozycją, która pokazywała, jak nauka wpływa na nasze codzienne życie – od praw fizyki po nowoczesne technologie.
Duże wrażenie wywarł seans w planetarium „Stelariai: Misja Zielona”, podczas którego dzieci wraz z wirtualnymi bohaterami udały się w kosmiczną podróż, aby zbadać, jak zmiany klimatu wpływają na naszą planetę i co każdy z nas może zrobić, by ją chronić. Seans był nie tylko ciekawy, ale również kształtujący odpowiedzialność za środowisko i pobudzający ciekawość Wszechświatem.
Po pełnym wrażeń i wartościowych doświadczeń dniu dzieci wróciły zainspirowane, bogatsze o nową wiedzę i chętne do dalszego odkrywania świata.
Pierwszy dzień letniego obozu „Promyczek”
Pierwszy dzień letniego obozu „Promyczek” rozpoczął się radośnie i aktywnie. Rano uczestników obozu przywitała dyrektor szkoły Renata Starenkienė, która życzyła wszystkim udanego, pełnego wrażeń i wartościowego odpoczynku. Zaraz potem obozowicze wyruszyły na pierwszą wycieczkę – do historycznej stolicy Litwy, Kernavė.
Tam wzięły udział w zajęciach edukacyjnych „Droga ziarna”, podczas których dowiedziały się, jak dawniej przetwarzano zboże. W trakcie warsztatów dzieci same piekły placki, które później z apetytem degustowały. Gospodarze „Kerniaus užeigėlė” przyjęli nas bardzo gościnnie – poczęstowali ziołową herbatą i pysznym ciastem. Po odpoczynku dzieci wspięły się na słynne grodziska w Kernavė. To doświadczenie pozwoliło uczestnikom poczuć ducha dawnych czasów i lepiej poznać historię Litwy.
Po powrocie do szkoły czekał na wszystkich obiad, a następnie odbyły się zajęcia popołudniowe. Dzieci zostały podzielone na cztery drużyny: „Legendy”, „Pączki”, „Misie” i „Piłkarze”. Każda grupa wybrała swojego kapitana – lidera i przedstawiciela drużyny. Później wszyscy wspólnie ustalali zasady obowiązujące na obozie, aby każdy dzień był nie tylko radosny, ale i bezpieczny. Na zakończenie dnia dzieci z zapałem i kreatywnością wybierały hymn półkolonii– piosenkę, która będzie im towarzyszyć przez cały czas trwania obozu.
Pierwszy dzień minął bardzo intensywnie – dzieci wróciły do domów zmęczone, ale szczęśliwe, pełne wrażeń i z niecierpliwością czekające na kolejne przygody.
Kolorowe zakończenie roku klasy czwartej w meksykańskim stylu!
9 czerwca odbyła się wyjątkowa uroczystość zakończenia roku szkolnego klasy czwartej. Tegoroczni czwartoklasiści postanowili pożegnać się z początkówką w niebanalny sposób – w rytmie meksykańskiej fiesty! Podczas uroczystości na scenie pojawili się chłopcy przebrani za meksykańskich uczniów w sombrerach i ponczach, którzy w humorystyczny sposób opowiedzieli o swoich szkolnych przygodach i talentach. Każdy z nich zaprezentował swoje wyjątkowe cechy – od sportowych umiejętności po zamiłowanie do literatury czy sztuki. Nie zabrakło wspomnień o wspólnie spędzonych latach, szkolnych wyzwaniach, radościach i zabawnych sytuacjach. Uczniowie podkreślili, że te cztery lata to prawdziwa przygoda – pełna nauki, zabawy i przyjaźni. Kulminacyjnym momentem był energetyczny taniec „Mexican Hat Dance”, który rozgrzał całą widownię. Na zakończenie pani dyrektor wręczyła dyplomy uczniom klas 1-4 za bardzo dobrą i dobrą naukę, gratulując im wytrwałości i sukcesów edukacyjnych. Ponadto nie zabrakło nominacji i wyróżnień dla uczniów, którzy wykazali się szczególnymi talentami, zaangażowaniem lub postawą godną naśladowania. Na koniec uczniowie przekazali młodszym kolegom „mapę skarbów szkoły” – ulubionych miejsc, które przez lata stawały się ich drugim domem. To zakończenie roku było nie tylko pełne śmiechu i muzyki, ale też wzruszające i pełne ciepła – idealne podsumowanie wspólnej drogi naszych czwartoklasistów. Gratulujemy i życzymy wspaniałych wakacji oraz powodzenia na kolejnych etapach edukacji!
Spotkanie ze sztuką w Mejszagole
Uczniowie klasy II wybrali się do Mejszagoły, gdzie uczestniczyli w premierze spektaklu pt. Kopciuszek. Przedstawienie przygotowali i odegrali uczniowie kółka teatralnego z Rudaminy. Młodzi aktorzy zachwycili publiczność swoim talentem, zaangażowaniem oraz piękną scenografią. Dla naszych uczniów była to niezwykła okazja do spotkania ze sztuką i wspierania aktoròw w ich artystycznych pasjach.