Wyjazd do stadniny koni
Tradycją się stało, że na feriach gdzieś jedziemy… Tym razem byliśmy w stajni dworu rodziny Grzybów. Mieliśmy tam lekcję o zachowywaniu się przy koniach. Poczęstowano nas obiadem, który składał się z barszczu czerwonego i ziemniaków. Wzmocniwszy się, jeździliśmy na koniu. Niesamowite wrażenie! Posmakowaliśmy także najlepszych na świecie blinów, przepisu których nam nie ujawniono.
Naujienos03/04/24